COPA, CZYLI ZIEMNIAKI ZE ŚLIWKAMI

a

Jak już na dworze robiyło się pomału zima, a drzewa cōroz bardzi sie gołociyły, to już najwyższo pora, co by prosić wszystkich sōmsiadów na szkubani pierza. Ni ma to taki małe przedsiymwziyńci, bo jak tela ludzi sie do chałpy zlezie i kōżdy pomoże, to trza im chociōrz do jedzynio co dać w podziynkowaniu, żeby gańby we wsi nie było. A że we zegrōdce corōz myńszy wybór i za bardzo ni ma z czego warzić, to nie lada wyzwani, żeby kōmbinować co z tego, co je. Ale Ślōnzoki w kożdej sytuacji se dajōm rady!

Copa to taki maszket, kierym ugaszczało się wszystkich, kierzy prziszli szkubać pierze, a są to zapiekane tarte ziemniaki, ze śliwkami węgierkami i cukrem, a w mojej wersji, podkręcone dodatkowo gałką muszkatołową i cynamonem.

a

Przirychtuj:

700 g ziemniaków,
kilka śliwek węgierek,
łyżka mąki,
odrobina masła,
cukier,
gałka muszkatołowa,
cynamon,
szczypta soli.

a

a

a

  1. Ziemniaki dokładnie obierz i zetrzyj na tarce o najmniejszych oczkach, żeby powstała pulpa.
  2. Dodaj do niej łyżkę mąki, łyżkę cukru, pół łyżeczki gałki i szczyptę soli. Wymieszaj.
  3. Przygotuj naczynie żaroodporne i wysmaruj je masłem.
  4. Przełóż masę do naczynia i równomiernie ją rozprowadź.
  5. Śliwki umyj, przekrój w pół, wyjmij pestki.
  6. Obsyp je równomiernie cynamonem i ułóż ciasno na wierzchu masy, skórkami do góry.
  7. Piecz w piekarniku nagrzanym do 180 stopni, przez około godzinę.
  8. Gdy zostanie 15 minut do końca pieczenia, obsyp wierzch cukrem i piecz jeszcze chwilę, by cukier się ładnie zarumienił.
  9. Copę podaje się na ciepło.

a

a

a

Print Friendly, PDF & Email
CategoriesBez kategorii
Subscribe
Powiadom o
guest


0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments